Opuszczone miejsca

Opuszczone miejsca są porzuconymi fragmentami historii wielu pokoleń. Stanowią one świadectwo tego co przeminęło i niestety zostało już, bardzo często bezpowrotnie, zapomniane. Zawsze zastanawiam się jak to jest możliwe, że czasem nawet w centrum wielkich miast, odnaleźć można tak wszechobecną pustkę? Czemu porzucamy miejsca, które mogą opowiedzieć nam piękne, a czasem także smutne historie. W pogoni za tym co nowoczesne, hipsterskie i bardzo często niezwykle jednolite zapomina się o opuszczonych miejscach, w których rozegrały się historie ludzi takich jak my, miejscach, które doświadczyły historycznych wydarzeń, miejscach które budowały przestrzeń. Co raz częściej niestety będziemy świadkami spustoszenia miejsc, które wskutek zaniedbania, ale również jawnego porzucenia na rzecz nowoczesności, staną się zniszczonymi murami, wnętrzami czy elementami wyposażenia, w których będzie można odnaleźć tylko chłód i wiatr.

Opuszczony wydział farmaceutyczny

Opuszczony wydział farmaceutyczny

Głos opuszczonych miejsc..

Głosem opuszczonych miejsc są ludzie zajmujący się urban exploration. Fotografowie amatorzy oraz profesjonaliści. To dzięki nim opuszczone miejsca zyskują głos i nie dają o sobie zapomnieć. Fotografie przedstawiające nawet najbardziej zniszczone obiekty oddają hołd temu co przeminęło, a także starają się odświeżyć pamięć o istnieniach, które już przeminęły. Pokonując ciężkie przeciwności takie jak zmurszałe stropy, wejścia z niskim sklepieniem, brak dostępu do wnętrza, fragmenty odpadających ścian, fotograf stara się pokazać światu piękno opuszczonych miejsc, które nadal mają siłę by mówić i siłę do tego by z dużą dozą energii zaistnieć na łamach stron Internetowych czy profilach w social mediach. Fotograf w opuszczonych miejscach nie plądruje i nie okrada. Obiektywem zaklina czas, pokazując duszę opuszczonych, ale wciąż istniejących obiektów. Niczym duch stara się przeniknąć do serca ich historii po to tylko by pokazać światu przemijanie i tak powszechne w naszych czasach zapomnienie.

 

 

Opuszczone miejsca, które wzbudzają emocję

Z każdą wyprawą do kolejnych opuszczonych miejsc zastanawiam się czy każde opuszczone miejsce ma podobny klimat. Być może jest tak, że można wyodrębnić podobne do siebie obiekty, które budzą w nas tożsamy wachlarz emocji? Po głębszym namyśle muszę stwierdzić, że niewątpliwie grupą podobnych do siebie obiektów są na przykład opuszczone szpitale. Różnią się one od innych opuszczonych miejsc atmosferą w nich panującą. Opuszczone szpitale to bez wątpienia jedna z najbardziej emocjonujących i tajemniczych grup obiektów na mapach zapaleńców urbexu.

 

Eksplorując kolejne zapomniane i nieczynne już miejsca, za każdym razem odczuwam podobną ekscytację, której towarzyszy strach. Szpitale, nawet te działające, mają specyficzną atmosferę, w której unosi się zapach medykamentów, w której słychać oddechy cierpiących ludzi, przeplatanych śmiechem chorujących dzieci oraz łzami szczęścia młodych mam i ojców. Mury każdego ze szpitali przez lata przesiąkają ogromem emocji uwalnianych przez personel oraz pacjentów. Ten ogrom już na zawsze odciska w nich piętno, które nawet po opuszczeniu przez ludzi ich murów, stara się opowiedzieć historię ludzi, którzy byli obecni w tych obiektach.

 

Porzucone i niszczejące ściany budynków, natura pochłaniająca swą siłą zniszczone podłogi i sufity, porozrzucane sprzęty medyczne, wagi dziecięce, sale operacyjne, fiolki z lekami, probówki, stetoskopy, dziecięce łóżeczka, odzież personelu, aparatury ułatwiające oddychanie, to tylko niektóre elementy opuszczonych szpitali, które można ująć na zdjęciach odwiedzając opuszczone szpitale. Elementy te zestawione ze spokojem i melancholią tych miejsc są niesamowitą mieszanką tajemnicy i budzącego się w oglądających zaciekawienia. Zdjęcia przedstawiające opuszczone miejsca zawsze budzą w nas pytanie, ile istnień ludzkich zakończyło się pobliżu tych przedmiotów oraz w murach tych sal. Ilu ludzi doznało w nich szczęścia, a ilu cierpienia. Niewątpliwie więc opuszczone miejsca są niesamowitym źródłem refleksji dla każdego kto ma okazję obejrzeć je z szacunkiem na własne oczy jak i dla tych, którzy mogą podziwiać je na zdjęciach zaklinających ich tajemniczość i nostalgię.